stan trzeci
  • za piętnaście siódma
    18.05.2007
    18.05.2007
    Witam serdecznie!
    Uraził mi „wewnętrzne ucho” przeczytany w książce zwrot: „Było za piętnaście siódma”. Czy słusznie? Zdaje mi się, że jednak tą podstawową informacją jest tutaj ta godzina siódma w rodzaju żeńskim, a nie że coś było, jakiś stan przed siódmą. Czy się mylę? Bo gdyby poprzestawiać szyk słów, mielibyśmy: „Była siódma za piętnaście”, a nie było… Czy to jest w ogóle jakiś argument i jakaś metoda – przestawić szyk słów w zdaniu, żeby odkryć rodzaj?
    Dziękuję i pozdrawiam.
  • Zapis cyfrowy i słowny liczb i numerów w prozie beletrystycznej

    26.03.2023
    26.03.2023

    O ile mi wiadomo, praktyka redaktorska w powieściach przynajmniej w niektórych wydawnictwach jest taka, że wszystkie liczby w dialogach muszą być zapisane słownie.


    Prowadzi to, w moim odczuciu, do dialogów, które sie naprawdę bardzo ciężko czyta. Przykład: Nielegalni Severskiego, str. 718:


    - Dwudziestego pierwszego marca tysiąc dziewięćset sieddmendziesiątego trzeciego roku wystawiłem dokumenty dla (...)


    Tymczasem już na str. 719 narrator pisze:


    "Obaj doskonale wiedzieli, jaką wartość ma zielony notatnik (...) z 1953 roku"


    W moim odczuciu zapis słowny dużych liczb jest zwyczajnie nieczytelny.


    Skąd się wzięła ta praktyka?

  • Zapraszamy do Naszej oferty
    25.01.2014
    25.01.2014
    Od dłuższego czasu obserwuję tendencję do używania wielkich liter w zaimkach osobowych: Ja, Mnie, Oni, a także formach: Nasz, Ich etc. Nie tylko na forach internetowych, ale również w opisach zasad funkcjonowania np. sklepu („Zapraszamy do Naszej oferty”). Zapytane o to osoby twierdzą, że to z szacunku… Nie ukrywam, że drażni mnie to i jestem ciekawa, skąd się to wzięło. Czy istnieje prawdopodobieństwo, że za jakiś czas ten ewenement stanie się normą językową?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego